Marie Forleo
Marie nie ukrywa, że zarabia dużo i że jest to jej cel, nie jedyny i nawet nie główny, ale nadal ważny. Dzięki temu może się rozwijać, pomagać ludziom i przeznaczać duże sumy na działalność charytatywną.
Marie nie boi się powiedzieć, że kocha pieniądze. Zarabia ich naprawdę dużo. Ale nie zawsze tak było. W momencie, kiedy - po długim czasie szukania i frustracji z tym związanych - odkryła w końcu, czym chce się zajmować (wspieranie przedsiębiorców w realizacji swoich marzeń i pasji) - poświęciła się temu zupełnie. Porzuciła dobrze zapowiadającą się karierę w branży wydawniczej. Żeby przetrwać, łapała się prac takich, jak sprzątanie czy kelnerowanie i w międzyczasie intensywnie pracowała nad swoim biznesem.
W tej chwili jej biznes to prawdziwe imperium prowadzone w bardzo kobiecym stylu - z empatią, humorem i niesamowitą energią. Marie bardzo dużo daje ludziom za darmo. Kto ją zna, ten wie - ogromna ilość wiedzy, motywacji i wsparcia. Gdyby stać mnie było na jej kurs biznesu, nie zastanawiałabym się ani chwili.
Marie nie ukrywa, że zarabia dużo i że jest to jej cel, nie jedyny i nawet nie główny, ale nadal ważny. Dzięki temu może się rozwijać, pomagać ludziom i przeznaczać duże sumy na działalność charytatywną.
Wszystkim tym, którzy nie mieli jeszcze przyjemności zapoznać się z materiałami od Marie Forleo, gorąco polecam nadrobienie zaległości. W języku polskim ukazała się jej książka “Wszystko da się ogarnąć”. Wiadomka, że warto przeczytać!