Wiosna w cyklu
Przyjrzyj się swoim MOCom, które występują u Ciebie między miesiączką a owulacją.
WIOSNA w naszym cyklu – jest to okres mniej więcej między miesiączką a owulacją. Czyli we wzorcowym 28 dniowym cyklu – wypada ona na ok. drugi tydzień cyklu. Co dokładnie daje nam estrogen w tym czasie? Wypycha nas w świat! Chce do ludzi! Byśmy mogły poznać potencjalnego partnera ? Nawet jeśli jednego już mamy ? Najlepiej przecież, żeby doszło wkrótce do zapłodnienia! ? Jesteśmy bardziej komunikatywne, otwarte, chętne na nowe projekty. Estrogen sprawia, że same sobie bardziej się podobamy. Bardziej akceptujemy siebie i innych (choć ci opieszali – mogą nas w tym czasie bardziej irytować :P). Może być to dobry okres na realizowanie dużych, wymagających projektów, na ważne spotkania itd.
Przyjrzyjmy się naszym wiosennym MOCOM:
MOC Wiosny:
- Jesteśmy bardziej wytrzymałe fizycznie i psychicznie.
- Jesteśmy bardziej pewne siebie, kreatywne, włącza nam się nieszablonowe myślenie, ponieważ nasz mózg działa szybciej.
- Mamy lepszą pamięć.
- Mamy w tym czasie wiele nowych pomysłów, planów i celów.
- Jesteśmy bardziej odporne na ból.
- Możemy mówić szybciej, bardziej elokwentnie.
- Chętnie umawiamy się z partnerem/partnerką na romantyczną kolację, poprawiamy relację, chcemy być blisko i szukamy tej bliskości.
- Lepiej odczuwamy subtelne różnice w smakach i zapachach.
- Mamy ochotę na próbowanie nowych rzeczy, testowanie nowości.
Wiosna – zagrożenia:
– Możemy mieć tendencję do brania na siebie zbyt wielu aktywności, planów, celów; rozpoczynamy najchętniej wszystkie naraz. ?
– Łatwiej się zakochujemy, przymykając oko na wady (czymże są wady! Każdy je ma! :D).
- Możemy działać mało refleksyjnie, impulsywnie – np. w trakcie robienia zakupów (jakoś to będzie!).
- Możemy chętniej wydawać pieniądze na kosmetyki, ubrania, biżuterię (by jeszcze bardziej podkręcić seksapil ?).
- W czasie stresujących sytuacji rosnący poziom estrogenu może wzmagać poczucie niepokoju, paniki (pomagają techniki relaksacyjne).
Obserwujcie swoją Wiosnę!